Czasami, zamknięci w wypełnionych elektrycznym światłem pomieszczeniach, w których woda leci z kranu, a grzejniki oddają ciepło – zapominamy o potężnej prawdzie. O ruchu gwiazd i planet, o tym, że drzewa, zwierzęta i miliony istot, które nie mają betonowych lub drewnianych domów, są zależne od długości nocy i światła słońca. Nawet ruch oceanów poddaje się światłu – gdy słońce oświetla księżyc w pełni lub światło znika w przestrzeni kosmosu. Skoro najdłuższa noc na Ziemi wpływa na całe życie, dlaczego nie miałaby wpływać na mnie i Ciebie?
Przesilenie zimowe nie przypada w określonym dniu określonego miesiąca, jest ruchome, absolutnie zależne od chwili, w której promienie słońca sięgną najdalej jak to możliwe – jeśli chodzi o południową półkulę. Miejsce to nazwano Zwrotnikiem Koziorożca albo Zwrotnikiem Południowym. Od 21 grudnia 2021 dni będą coraz dłuższe, aż do przesilenia letniego. A po drugiej stronie planety, nasi ludzcy i nieludzcy krewni doświadczą najkrótszej nocy i najdłuższego dnia.
Przesilenie zimowe to święto południa. Zwróć uwagę na południe. Jeśli chcesz wyrusz ze wschodu, tak jak czynią to promienie słońca. Jeśli chcesz wyrusz z północy, mroźnej, pokrytej nocą. A może zaczniesz od pokłonu dla przodkiń i przodków na południowym wschodzie, ze świadomością, że nie ma nas bez nich. Czas teraźniejszy, w którym zapisane jest zdanie, ten czas, w którym jesteśmy, wskazuje również na miejsce w teraźniejszości dedykowane przodkiniom i przodkom. Co masz dla nich? Jaki dar zechcesz złożyć w najkrótszy dzień i najdłuższą noc na planecie Ziemi? O jaki dar poprosisz?
Południe potrafi opowiadać o dojrzałości, owocowaniu. Gdy pozostała pamięć zapachu kwiatów i przyszedł czas na zbiory. Po spożyciu owoców, można odnaleźć pestkę tak jak odnajduje się intencję. Po tym jak wydarzył się krąg dwunastu miesięcy i nadciąga kolejny krąg, dobrze zatrzymać się w uświęconej przestrzeni i posadzić intencję. W sobie, sercu, ciele, umyśle, z prośbą skierowaną do ducha. Komu i jak wyznasz miłość?
Zapraszam na szamańskie święto, ceremonię uzdrowienia w intencji przodkiń i przodków. Z perspektywy szamańskiej uzdrowienie związane jest ze stworzeniem przestrzeni, by to co ma zdolność do życia, uzdrowiło się w asyście wspierających mocy. Takich jak noc i ogień, dzień i woda, zima i wiatr, śpiew ptaków i ziemia, zwierzęta mocy i inne duchy opiekuńcze. Z uznaniem wschodu, zachodu, południa i północy.
Spotkamy się w kręgu, przy ogniu, który rozproszy ciemność nie wyrządzając jej krzywdy. Spotkamy się przy wodzie, którą nosimy w sobie nieustannie. Spotkamy się dzięki umysłowi, ale poza jego dominującą opowieścią. Spotkamy się razem, bo bliskość istot zwróconych w stronę miłości ma moc uzdrawiania. Jeśli czujesz wołanie – przyjdź. Napisz do mnie wcześniej o swojej intencji, wszystkie szczegóły znajdziesz tutaj.