Vasil Woodland, Moon song

Pierwsza pełnia 2022 roku z uznaniem mam, matek, kobiet, wilczyc, kwok, kaczek, bogiń, dzikich, czułych, duchiń opiekuńczych – mocy uzdrawiającej mamy Ziemi. Jeśli szukasz tego co uzdrawia idąc po mamie Ziemi, tak wędruj przez swoją intencję, by rozpoznawać w niej to co żywe, zdrowe i służy życiu. O tej mocy może być pełnia w raku, której kulminacja w nocy, zaraz po rozpoczęciu się 18 stycznia (dokładnie o godzinie 00:48).

Jeśli czujesz, że czeka Cię czas uzdrawiania, spotkania z tym co Twoje, utracone, gotowe do odzyskania to zadbaj o spokój. Już teraz. Nie czekaj kulminacji. Nadciągająca pełnia może być odczuwalna godziny, dni wcześniej przed kulminacją i po kulminacji. Zadbaj o relaks, zaproś relaks. To dobry czas na rytuał, czystą przestrzeń.

Mamy supermoc: słyszenie, słuchanie. Rozpoznawanie tego jak słuchanie zmienia się w supermoc niesie uzdrowienie. To jest ta część rozmowy, w której niczego nie wyrażasz, nie oddajesz, nie poddajesz, nie wypowiadasz, niczego nie nazywasz, o nic nie prosisz, za nic nie dziękujesz, słuchasz i rozpoznajesz w tym słuchaniu. Słuchanie nie jest początkiem akcji, jest słuchaniem. Możemy słuchać w kręgu, dookoła.

Czas pełni, czas w którym dopełnia się – to czas wysłuchania, by później podjąć własne decyzje, w zgodzie z własną intencją, pragnieniem serca, uznaniem siebie jako istoty mieszkającej na Ziemi i uznaniem innych jej mieszkanek i mieszkańców jako świętych.